Michał Dachtera

Historia i architektura pałacu Kwileckich w Oporowie

W 1877 roku, na zlecenie Mieczysława Kwileckiego – według projektu i pod nadzorem wybitnego berlińskiego architekta – Zygmunta Gorgolewskiego, rozpoczęły się rozbudowa dworu w Oporowie, która przeobraziła go w okazały pałac. Jako jedyny tego typu obiekt w gminie Ostroróg przetrwał wojenną zawieruchę, gdyż pałac w Rudkach został rozebrany, a w Dobrojewie najpierw podpalony, a później rozebrany.

Pałac w Oporowie na pocztówkach z ok. 1912 r.

Jakiś czas temu nabyłem na portalu aukcyjnym książkę autorstwa Marii Strzałko Materiały do dziejów rezydencji w Polsce, w której bardzo precyzyjnie opisano historię i architekturę pałacu w Oporowie.

Historia Kwileckich w Oporowie zaczyna się w 1774 roku, kiedy to właściciel klucza Dobrojewo – Adam Klemens Kwilecki kupił od Augusta Kalkreyta wieś Oporowo wraz Bobulczynem. Wiadomo, że zakupiony majątek był zadłużony, a w Oporowie stał dworek w kiepskim stanie.

„Dwór dranicami [gontem] podbity, zły [w złym stanie]. Wchodząc do dworu, po lewej ręce jest izba stołowa o czterech oknach, z pokojem również o czterech oknach, w których są szyby w ołów oprawione, komin szafiasty. Z tej izby wchod do sklepu [wejście do piwnicy] o podwójnych drzwiach, lecz te drzwi bez haków i zawiasów. Do pokoju drzwi podwójne, z pokoju dwa okna całkie [całe], a drugie dwa deskami zabite, piec okrągły w białe kaflem, w oknach szyby złe, dalej kuchnia bez ogniska tylko wielki komin, do którego [z powodu którego] się w pokojach i czeladniej izbie schodzą dymy. Dalej izba z kominem bez pieca, w tej okien cztery (…), z tej izby dwa pokoiki, każdy o jednym oknie (…), z tego pokoju drzwi na ogród. W sieni okien dwa, jedno nad przysionkiem, drugie wchodząc do sieni nad drzwiami (…). Z przysionka, idąc w górę, pokojów cztery bez pieców, trzy o jednym oknie, czwarty o dwóch oknach” [za Marią Strzałko].


Grupa uczestników polowania przed pałacem w Oporowie, ok. 1899 r.

Ten sam budynek wymieniany był już w dokumentach piętnaście lat wcześniej. W inwentaryzacji majątku Kalkreytów z 1759 roku pisano:

„Budynek dworski. Wschodząc do niego, na prawą rękę drzwi podwójne, stare, bez zamka, z klamką prostą robotą, żelazną. W tej izbie podłoga zła, okna w nim cztery. Komin dobry, ten komin nie mający pieca. Z tegoż pokoju drzwi do sklepu, nowe bez zamka, tylko na zawiasach, w tej izbie drzwi do pokoju złe, okno dobre, tylko zawiasów nie mające i okiennica z zawiasami, drugie drzwi do sadu dobre z zamkiem, podłoga i posowa [strop] w nim dobra, piec dobry. Komin nowy, ale niewywiedziony, nieskończony. Drugi pokój z tej izby z podłogą i posową dobrą, komin dobry, okno jedno dobre, tylko się nie otwiera, piec mający, z relacji ludzi, iż Imć Pan Possesor kazał nowo postawić, bo był zły, drzwi dobre (…). W tejże pierwszej izbie podłoga zła. Z tej izby wychodząc, są drzwi do kuchni dobre (…), ognisko dobre, okno dobre (…). Idąc przed sień, jest sionka, w niej drzwi dobre z zawiasami, antaba do nich kręcona, okna dwa dobre. Z tej sionki jest pokoik, drzwi do niego dobre z haczykami, na zawiasach. Drugi pokoik, do którego drzwi połupane, zawiasy i zamek dobre, posowa i podłoga dobra, piec i komin dobry. Z tych pokojów wychodząc jest schod dobry na górne pokoik, których jeden po drugim jest cztery, do których drzwi z zamknięciem dobre, bez pieców i kominów, w każdym posowa i podłoga dobra (…) z tych pokojów schod wyżej na górę i drzwi dobre z zamkiem, przedsionek, w którym okno na trzy kwatery dobre. Schod na górę wielki, dobry, na wierzchu nadmurowanie (…). Dach z jednej strony dobry, z drugiej reparacji potrzebuje, podłoga dobra, a strych przed kominem zły, płótnem malowanem obita, miejscami złe, okien cztery (…). Z tej izby druga do niej podobna, drzwi z zamkiem dobre, posowa i podłoga dobra, tylko przez dach ciecze, przed kominem a strych, komin zły, mocno się mur rozrysował. Do tych pokojów jest piec zły i palić w nim nie można. Z tej pierwszej izby są drzwi do sklepów podwójne nie mające zawiasów ani zamknięcia żadnego. Schod dobry do tegoż sklepu tylko z boku mur wypadł (…) ode dworu idąc na prawo jest mielcuch [pomieszczenie do warzenia piwa] (…), studnia za mielcuchem zrujnowana (…). Idąc dalej jest folwark (…) Około dworskich budynków fundamentalnego ogrodzenia nie masz, tylko Pan Dziedzic po zbiegłych ludziach swoich kazał stodoły i chlewy porozbierać i tym drzewem dla pozoru poobkładać, ogród pański nie ogrodzony…” [za Maria Strzałko]. We wsi była również karczma i kilkanaście chałup.

Sądząc po stanie budynku w Oporowie, Kwilecki raczej w nim nie pomieszkiwał, zwłaszcza że w pobliskim Dobrojewie wybudował okazały zespół pałacowy (więcej na ten temat w artykule Wielkopolskie Puławy w Dobrojewie http://regionszamotulski.pl/palac-w-dobrojewie/ ).


Mieczysław Kwilecki przed pałacem w Oporowie, ok. 1916 r.


Spadkobiercami Adama Klemensa byli córka Aniela wraz z mężem Klemensem, będącym zarazem jej kuzynem (synem Jana z Kwilcza). Na skutek tego małżeństwa połączyli klucz Dobrojewo oraz Kwilcz. W 1821 roku Klemens dokupił z pomocą finansową teścia ogromną majętność Gosławice (10,5 tys. ha), a rok później po bezdzietnej śmierci swojej siostry odziedziczył Objezierze. Aniela i Klemens podzielili rozległy majątek między czworożyjących dzieci. Oporowo, wraz z Siedlnicą i rozległym kluczem gosławickim przypadło  Hetorowi żonatemu z Niemką – damą dworu bawarskiego Marią Izabelą Tauffkirchem und Laterano. Również Hektor nie zamieszkał w oporowskim dworze, gdyż na swoją siedzibą obrał sobie Maliniec koło Konina. Oporowo po śmierci Hektora otrzymał Mieczysław Kwilecki – działacz społeczny i polityczny, żyjący na przełomie XIX i XX wieku, o którym szerzej pisaliśmy w tekście Mieczysław Kwilecki – zasłużony dla Wielkopolski pan na Oporowie (http://regionszamotulski.pl/mieczyslaw-kwilecki-z-oporowa/).


Maria Kwilecka z wnukami, Oporowo, ok. 1908 r.


Mieczysław Kwilecki w 1857 roku poślubił wnuczkę generała Dąbrowskiego – Marię z Mańkowskich (o rodzinie Mańkowskich można przeczytać w tekście Wielkich ludzi do pałacu w niewielkich Rudkach przywiodły kobiety http://regionszamotulski.pl/mankowscy-i-potworowscy-w-rudkach/ ). Nie wiadomo, kiedy dokładnie młodzi zamieszkali w Oporowie. Maria Strzałko przypuszcza, że było to przed wybudowaniem pałacu (1877-1878), gdyż Hektor Kwilecki urodził się w 1859 w Poznaniu, ale dzieciństwo spędził już w Oporowie. Tym samym można założyć, że Kwileccy zamieszkali zapewne krótko po ślubie w dworze, który został później rozbudowany do kształtu obecnego pałacu. Dwór, jak pisał Leon Durczykiewicz, został zbudowany w połowie XIX wieku. Był to prawdopodobnie siedmioosoiowy, parterowy budynek o wymiarach około 22,6 metrów na 12,6 metrów, z mieszkalnym poddaszem i wysokim dachem. Kilkanaście lat później Mieczysław Kwilecki postanowił rozbudować ówczesną bryłę. W tym celu sprowadził z Berlina wybitnego architekta Zygmunta Gorgolewskiego. Natomiast prowadzenie prac budowlanych Kwilecki powierzył Marianowi Cybulskiemu z Poznania. Rozbudowa rozpoczęła się w 1877 roku i zakończyła rok później.


Zdjęcie z uroczystości weselnych Ludwika Pugeta i Julii Kwileckiej (córki Mieczysława i Marii z Mańkowskich), 12.08.1902 r. w Oporowie. Na zdjęciu siedzą od lewej w I rzędzie: wnuki i wnuczka Mieczysława i Marii Kwileckich: Stanisław hr. Żółtowski (syn Marii z Kwileckich Żółtowskiej i Adama Żółtowskiego), Stanisław hr. Kwilecki (syn Kazimierza Kwileckiego i Marii z Karskich), Janina hr. Żółtowska (córka Marii z Kwileckich Żółtowskiej i Adama Żółtowskiego),Mieczysław Kwilecki (syn Kazimierza Kwileckiego i Marii z Karskich).

W II rzędzie siedzą od lewej: ks. Feliks Laudwicz, Jadwiga z hr. Załuskich hr. Kwilecka, Maria Stablewska, Anna z Mylów Stablewska, Julia hr. Kwilecka bar. Puget (panna młoda), Maria z Chłapowskich Mańkowska (żona Napoleona Mańkowskiego – brata Marii Kwileckiej z Mańkowskich), Ludwik bar. Puget (pan młody), Mieczysław hr. Kwilecki, Maria hr. Kwilecka z Mańkowskich, Wanda hr. Niegolewska z Mańkowskich (kuzynka Mieczysława hr. Kwileckiego), Barbara Turno z Mańkowskich (córka Napoleona i Marii z Chłapowskich), jej mąż Stanisław Turno, Anna Mańkowska z Michałowskich.

W III rzędzie od lewej: Kazimierz Turno, Dobiesław hr. Kwilecki (syn Hektora, wnuk Mieczysława i Marii), Stanisław Mańkowski, Hektor hr. Kwilecki, Zofia hr. Kwilecka, Maria Mielęcka z Niegolewskich, Karol Stablewski, Maria hr. Kwilecka, Tekla Mańkowska, Anna Stablewska, Stanisław Wysocki, Maria bar. Puget, Maria z hr. Stadnickich Mańkowska (żona Henryka), Zofia Mańkowska, Henryk Mańkowski (syn Napoleona), Wincenty Niemojewski (zięć Mieczysława i Marii), K. Kościelski, ks.Włodzimierz Sypniewski z Ostroroga, Teodor Mańkowski (syn Napoleona), Kazimierz Mańkowski , N.N., Jan Niemojowski, Mieczysław Niemojowski, Jerzy Niemojowski.

Na tarasie stoją od lewej: N.N, Stanisław hr. Kwilecki, Jadwiga z ks. Lubomirskich hr. Kwilecka, Stefan hr. Kwilecki, Jadwiga hr. Kwilecka z Zamoyskich, Maria hr. Kwilecka z hr. Zamoyskich, Maria hr. Kwilecka z Karskich (żona Kazmierza), Anna Niezabytowska z hr. Kwileckich,
Kazimierz hr. Kwilecki (syn Mieczysława i Marii), Anna hr. Mielżyńska z Kwileckich, Maria hr. Żółtowska z Kwileckich, Adam hr. Żółtowski,
Wacław Mańkowski, Stanisław Niezabytowski, Marceli Krajewski.


Mieczysław Kwilecki w Oporowie, ok. 1903 r.

Ok. 1900 r.

Przy zabudowaniach gospodarczych w Oporowie, ok. 1900 r.

Maria i Mieczysław Kwileccy na tarasie pałacu, ok. 1917 r.

Maria Kwilecka rozmawia z Niną Żółtowską i Michałem Sobańskim, ok. 1913 r.

Maria Kwilecka w Oporowie, ok. 1920 r.

Ok. 1920 r.


W Oporowie, ok. 1910 r. Mieczysław Kwilecki z rodziną. Zaręczyny Zuli Kwileckiej z Feliksem Sobańskim.

Oporowo, maj 1919 r. Postój Piętnastego Pułku Ułanów Wielkopolskich. Z lewej siedzi Maria Kwilecka, żona – Mieczysława, stoi z lewej ppłk Roman Pasławski, w środku ppor. Stefan Stablewski i z prawej, wtedy ppłk, Władysław Anders – dowódca pułku. Fotografia pochodzi z książki Andrzeja Kwileckiego Kwilcz i inne majątki Kwileckich na przestrzeni wieków.

Oporowo 1919 r., na tarasie pałacowym siedzą m.in.: na górze – Maria Kwilecka z Mańkowskich (żona Mieczysława Kwileckiego, wnuczka generała
Dąbrowskiego), na lewo od niej Karol Stablewski z Antoninka, poniżej Dobiesław Kwilecki – wnuk Marii, ostatni właściciel Oporowa. Fotografia pochodzi z książki Janiny z Puttkamerów Żółtowskiej, Dziennik. Fragmenty wielkopolskie 1919-1933.

Oporowo, ok. 1921 r., rodzina Kazimierza Kwileckiego.

Julia Puget na tarasie w Oporowie, ok. 1926-28

Zofia Franciszka Szczęsnowicz Puget (żona Jacka) z synami Janem i Franciszkiem w Oporowie, ok. 1929 r.

Julia Puget z rodziną w parku w Oporowie, ok. 1932 r.

Julia Puget na balkonie w Oporowie, ok. 1939 r.

Ok. 1929 r.

Źródło zdjęć: Maria Strzałko, Materiały do dziejów rezydencji w Polsce, t. 1, Województwo poznańskie, Warszawa 1991.

 

Pocztówki wydane ok. 1995 r. Jedno ze zdjęć przedstawia pałac w Oporowie.

Zdjęcia Andrzeja Bednarskiego z 2007 r.

Przed pożarem


Krótko po pożarze

Stary dwór wtopiono w bryłę powstałego pałacu. Parterową część dawnego budynku nadbudowano o piętro i przykryto dachem o konstrukcji mansardowej, ozdobionym kolistymi lukarnami. Z kolei we wschodniej części elewacji frontowej powstał piętrowy ryzalit, który podobnie jak zasadnicza bryła został przykryty mansardowym dachem. Na zachodniej ścianie ryzalitu dobudowano aneks, który łączył się z werandą, w aneksie umieszczono główne wejście. Układ otworów okiennych pozostał w zasadzie niezmieniony, jedyne zmiany polegały na przekształceniu otworów drzwiowych w okienne, bądź odwrotnie.

Do istniejącej bryły dobudowana została zachodnia, dwukondygnacyjna część pałacu, zwieńczona dachem łączącym się z pozostałą częścią budynku. W zachodniej elewacji bocznej powstał duży taras z dwubiegowymi schodami z półkolistym podestem. Przed głównym wejściem do budynku stworzono reprezentacyjny podjazd.


Julia Puget, Maria Kwilecka oraz kapitan Campbell-Crook w Oporowie, ok. 1919 r.


Powstały w wyniku przebudowy pałac, jak pisze Maria Strzałko, nawiązywał do XVII-wiecznej architektury francuskiej. W wyniku zrealizowanych prac powstał dwukondygnacyjny, podpiwniczony, murowany i otynkowany pałac. Budowla powstała na wydłużonym rzucie z licznymi tarasami, aneksami oraz ryzalitami. Bryła pałacu składała się z dwóch części – starego dworu z dobudowaną częścią zachodnią oraz wschodniego skrzydła, które wyróżniała nieco inna elewacja oraz czterospadowy dach.

Elewacja pałacu została ozdobiona boniowaniem [dekoracyjne opracowanie krawędzi oraz lica ciosu kamieni, podkreślające ich układ], parter od piętra oddzielono gzymsem, który również zastosowano w zwieńczeniu budynku. Nad głównym wejściem do pałacu (aneks, elewacja frontowa) umieszczono herb Kwileckich. Z kolei na elewacji południowej zachodniego skrzydła umieszono płycinę z motywem antycznym. Natomiast na elewacji frontowej skrzydła wschodniego – dwa medaliony przedstawiające personifikację dnia i nocy.

Piwnice pałacowe pełniły głównie funkcje magazynowe oraz kuchenne. Parter stanowił przestrzeń reprezentacyjną i mieszkalną. Z kolei na piętrze znajdowały się pokoje gościnne praz pomieszczenia dla służby (te również na poddaszu).


Zdjęcie z okresu 1926-1936


Główne wejście prowadziło przez niewielki przedsionek. Główna sień pałacu powstała z połączenia kilku wcześniejszych pomieszczeń, oświetlały ją dwa okna. W zwieńczeniu sieni stworzono belkowy strop z czterema dużymi kasetonami. Główne schody z parteru na piętro zlokalizowano w południowo-zachodniej części sieni, schody ozdobiono rzeźbiarską balustradą. Ściany sieni pokryto boazerią, podłogę zdobiła ceramiczna posadzka, a do pomieszczeń prowadziły dwuskrzydłowe drzwi. Z zachodniej części sieni drzwi prowadziły do pomieszczenia oświetlonego trzema oknami wychodzącymi na werandę, pomieszczenie to pełniło funkcje sali jadalnej. W zachodnim narożniku jadalni stał dekoracyjny kominek, ściany pokryto boazeriami i tapetami oraz sztukateriami o motywach roślinnych. Po przeciwnej stronie sieni znajdowało się pomieszczenie kredensu, przy którym mieścił się również pokój dla służby oraz garderoba. W jego pobliżu znajdowały się ponadto schody prowadzące do kuchni i toaleta.


Pocztówka z okresu międzywojennego


W środkowej części tylnego traktu było duże pomieszczenie łączące się przeszkloną werandą. Przeznaczeniem tego pokoju według projektu był salon bądź sypialnia. W północno – zachodniej części tego pomieszczenia przewidziane były wysokie szafy pokryte tapetami i zwieńczone sztukateriami. Do tego pokoju przylegały szeregowo – od wschodu – pokój panien, od zachodu – salon mniejszy. Oba pomieszczenia oświetlały okna w elewacji tylnej.

W tylnej (południowej) części zachodniego (dobudowanego) skrzydła znajdowała się tzw. sala wielka, która była wyższa od pozostałych pomieszczeń. Z tego pomieszczenia dwuskrzydłowe drzwi prowadziły do salonu mniejszego oraz jadalni, która oświetlona była potrójnym oknem wychodzącym na południe oraz przeszklonymi drzwiami tarasowymi na taras przy elewacji bocznej.


Fragment pałacu i park, ok. 1930 r.


We frontowej części zachodniego skrzydła pałacu znajdowały się pomieszczenia „pana”, czyli Mieczysława Kwileckiego: pokój mieszkalny pana – oświetlony dwoma oknami w elewacji frontowej – z tego pokoju drzwi prowadziły do „Sali wielkiej”, jadalni oraz sypialni pana – oświetlonej jednym oknem w elewacji. Z kolei z sypialni można było przejść do kolejnej sieni, gdzie w południowo-zachodnim narożniku znajdowała się toaleta. Inne drzwi z sypialni prowadziły z kolei do małego skarbca, a stamtąd korytarzem można było dostać się do sieni narożnej, która łączyła się ze schodami w wieży, co pozwalało na wejście do pomieszczeń pana z pominięciem pomieszczeń reprezentacyjnych.

Z kolei we wschodnim skrzydle pałacu znajdowały się trzy pokoje mieszkalne połączone przejściami oraz sienią. W północno-wschodnim narożniku tej części pałacu usytuowana była łazienka, a w dobudowanym aneksie – apteczka i sień, która łączyła się otwartym łukiem z sienią w dalszej części tego skrzydła, skąd można było drugimi schodami wejść na piętro.

Piętro pałacowe było podobnie rozplanowane jak parter i wzbogacone o międzytraktowy korytarz, który znacznie ułatwiał dostęp do poszczególnych pomieszczeń.


Folwark w Oporowie, ok. 1913 r.


Po II wojnie światowej pałac został wywłaszczony przez Skarb Państwa, mieściły się tam biura PGR, przedszkole, szkoła, mieszkania pracowników, później kaplica.

Bardzo smutną kartą w historii pałacu jest dzień Świętego Floriana 2007 roku. To właśnie w święto strażaków w pałacu wybuchł ogromny pożar, który strawił poddasze. Na szczęście dach został odbudowany przez zarządcę – ANR. Nie zmienia to faktu, że obecny stan pałacu pozostawia wiele do życzenia.

Warto wspomnieć również o pozostałych budynkach wchodzących w skład dawnego zespołu pałacowo – folwarcznego. We wschodniej części zespołu dworskiego, w pobliżu pałacu, zbudowano zespół budynków na planie litery „U”. Zdaniem Marii Strzałko, z uwagi na dobrą klasę architektoniczną budynków,  ich powstaniu można doszukiwać się udziału architekta Gorgolewskiego bądź kierującego pracami budowlanymi Mariana Cybulskiego. Obiekty powstały prawdopodobnie równocześnie z pałacem. Zabudowania te początkowo składały się ze stajni cugowej, wozowni oraz oranżerii (po południowej stronie drogi dojazdowej do pałacu). Nieco później (około 1880 r.) po północnej stronie drogi dobudowano oficynę gospodarczą. Cześć mieszkalną od części folwarcznej budynków rozdziela brama. Wszystkie budynki powstały z czerwonej cegły. Stajnia zlokalizowana jest w odległości około 25 metrów od pałacu, parterowa, z użytkowym poddaszem. Na wschodniej ścianie znajduje się kamienna głowa konia. Stajnia, podobnie jak i brama, są obecnie w bardzo złym stanie i częściowo rozebrane. Piętrowa oficyna ma dwuspadowy dach kryty papą. Pierwotnie mieściły się w niej mieszkania służby, pralnia oraz kuchnia. Do niedawna w budynku znajdowały się mieszkania prywatne. Obecnie podobnie jak stajnia, budynek znajduje się w złym stanie technicznym.


Oficyna i stajnia, ok. 1994 r.


Jeszcze do niedawna w Oporowie mogliśmy podziwiać piękny, XIX-wieczny spichlerz, który prawdopodobnie został zbudowany, podobnie jak pałac, według projektu Zygmunta Gorgolewskiego. Budynek ten wyróżniał się na tle pozostałych obiektów folwarcznych stylem i formą. Był to okazały obiekt: trzykondygnacyjny, z niskim dwuspadowym dachem, murowany z czerwonej cegły. Budynek znajdował się na północny-wschód od pałacu. Zdobiły go przypory [skarpa, szkarpa – pionowy element konstrukcyjny budowli, mur odchodzący prostopadle na zewnątrz od ściany wysokiego budynku w postaci filara] oraz lizeny [płaski, pionowy występ w murze zewnętrznym].

Poza zasadniczym dziedzińcem gospodarczym postawiono jeszcze dwa budynki: kuźnię oraz gorzelnię. Forma architektoniczna tych obiektów wskazuje, że powstały one nieco później niż pałac – przypuszczalnie w latach 80., bądź 90. XIX wieku. Kuźnia została zbudowana z cegły, ma dwuspadowy dach pokryty dachówką z ozdobnymi szczytami. Gorzelnię natomiast zbudowano z cegły i kamienia polnego. Budynek gorzelni jest piętrowy, z kolei dach pokryto papą.


Spichlerz ok. 1994 r.


Całości dopełniał park dworski, w którego centrum znajdował się pałac, o powierzchni 7 hektarów. Założony równocześnie z przebudową pałacu jako nowy bądź z wykorzystaniem już istniejącego parku wzmiankowanego w 1759 i 1774 roku. Dominujące gatunki to kasztanowce, graby, głogi, jesiony oraz akacje. Wśród drzew rosnących w parku jest kilka okazałych sosen (m.in. o obwodzie 275 cm), topól (m.in. topola czarna o obwodzie 372 cm), wiązów (m.in. o obwodach 306, 268 i 229 cm), dębów (m.in. o obwodzie 339 cm), grabów (m.in. o obwodzie 268 cm), akacji (m.in. o obwodzie 345 cm), jesionów (m.in. o obwodach 411, 410 i 355 cm), lip (m.in. o obwodach 318, 309 i 253 cm).

Na koniec przytoczę ciekawe wspomnienie Janiny z Puttkamerów Żółtowskiej dotyczące Oporowa: „W Oporowie ledwo się mogłam rozpatrzeć, a już wysiadaliśmy przed podjazdem. Wewnątrz wrażenie miejskiego mieszkania. Żadnych mahoniów ani empirów, tylko meble sprzed lat pięćdziesięciu, sprawione przez ludzi, którzy osiedli w mieście. I to jeszcze mieszkanie moich ciotek w Wilnie bogatsze było w pamiątki. Ton drugiego cesarstwa u bogatej burżuazji uderzył mnie w każdym kątku Oporowa.” [Dziennik. Fragmenty wielkopolskie 1919-1933].


Wnętrze pałacu ok. 1920 r. Dwa różne ujęcia tzw. saloniku różowego.


Literatura:

  1. Leonard Durczykiewicz, Dwory polskie w Wielkiem Księstwie Poznańskiem, Poznań 1912.
  2. Andrzej Kwilecki, Kwilcz i inne majątki Kwileckich na przestrzeni wieków, Poznań 1996.
  3. Paweł Mordal, Inwentaryzacja krajoznawcza Miasta i Gminy Ostroróg, Ostroróg 1990.
  4. Janina z Puttkamerów Żółtowska, Fragmenty wielkopolskie 1919-1933, Poznań 2006.
  5. Teresa Ruszczyńska, Katalog zabytków sztuki w Polsce, t. 5, z. 23 Powiat szamotulski, Warszawa 1966.
  6. Maria Strzałko, Materiały do dziejów rezydencji w Polsce, tom 1, Województwo poznańskie, Warszawa 1991.

Fotografie:

  1. Biblioteka Narodowa Polona.
  2. Fotopolska.eu
  3. Andrzej Kwilecki, Kwilcz i inne majątki Kwileckich na przestrzeni wieków, Poznań 1996.
  4. Janina z Puttkamerów Żółtowska, Fragmenty wielkopolskie 1919-1933, Poznań 2006.
  5. Maria Strzałko, Materiały do dziejów rezydencji w Polsce, tom 1, Województwo poznańskie, Warszawa 1991.
  6. Fotografie ze zbiorów rodziny Madalińskich – album Izabeli Madalińskiej.
  7. Zbiory Michała Kwileckiego i Michała Dachtery.
  8. Andrzej Bednarski.

Stan współczesny: zabezpieczone wszystkie otwory, warto zwrócić uwagę, że w odtworzonym dachu nie ma ozdobnych lukarnów. Zdjęcie Andrzej Bednarski, 2018 r.


Zdjęcia współczesne Michał Dachtera

Michał Dachtera

Mieszka w Szamotułach, ale jego serce zostało w Ostrorogu i okolicach.

Miłośnik historii, poszukiwacz archiwalnych zdjęć. Na Facebooku prowadzi profil Ostroróg na kartach historii.